Dlaczego warto skorzystać z pomocy specjalisty do spraw finansów, czyli potocznie mówiąc, doradcy kredytowego? I w jaki sposób rozpoznać kogoś, kto zna się na tym, co robi?
Pomoc się przydaje
Niektórzy moi klienci po spotkaniu pytają: „Panie Jacku, jak to możliwe, że ludzie korzystają z banków, które mają drogie oferty, jeśli można skorzystać z dużo tańszych kredytów?”. Po czym dodają: „Nie wiemy, jak byśmy sobie poradzili, gdyby nie pana pomoc w wyborze banków i przeprowadzeniu całej transakcji.” Moim zdaniem oddaje to sedno sprawy. W Polsce jest ponad 20 banków udzielających kredytów hipotecznych. Jak więc wybrać ten najlepszy?
Dobry doradca jak adwokat
To tak jakby zapytać: co powiedzieć przed sądem, żeby wygrać sprawę? Lub: źle się czuję, na co jestem chory? Jak widzicie, oba pytania są zbyt ogólne, żeby ktokolwiek mógł na nie prawidłowo odpowiedzieć. Dobry adwokat najpierw dokładnie wypyta klienta, sprawdzi dokumentację sprawy, przewertuje kodeksy, odwoła się do swojego praktycznego doświadczenia i przedstawi wizję postępowania. Podobnie zrobi lekarz. Przeprowadzi wywiad z pacjentem, przeanalizuje wcześniejsze wyniki badań, zapyta o historię chorób w rodzinie, skorzysta ze swojego doświadczenia i postawi diagnozę.
Dobry doradca kredytów hipotecznych jest jak lekarz i adwokat. Mając wiedzę i praktyczne doświadczenie, może doradzać, dając tym samym swoim klientom korzyść. Korzyść w postaci pozytywnych decyzji powodujących oszczędność czasu i pieniędzy.
Doradca również powinien przeprowadzić wywiad, aby przeanalizować indywidualną sytuację klienta i jednocześnie umieć odpowiedzieć na wszystkie zadawane mu pytania. Szerzej o tym, jak rozpoznać kogoś, kto zna się na kredytach hipotecznych, pisałem TUTAJ
KTO PYTA NIE BŁĄDZI
