Niestety może, ale tylko w sytuacji, gdy kredytobiorca nie dotrzyma warunków umowy. Co do zasady – bank takie rozwiązanie traktuje jak ostateczność. Mimo wszystko warto wiedzieć, kiedy bank skorzysta z przysługującego mu prawa i jakie konsekwencje poniesie wówczas klient.
Przede wszystkim zanim podpiszecie umowę kredytową, powinniście się z nią dobrze zapoznać. W niej zawarte są wszystkie zapisy, które pozwolą Wam uniknąć ryzyka. Poniżej opisuję najistotniejsze sytuacje, w których bank może pozwolić sobie na wypowiedzenie umowy.
O tym, na co zwrócić uwagę, czytając umowę, pisałem tutaj: https://jacekkur.pl/umowa-kredytowa-trzeba-zwrocic-uwage/
Niespłacanie rat
Bank wypowiada umowę kredytową, gdy klient nie spłaca rat regularnie bądź nie spłacił w ogóle kilku kolejnych rat – zgodnie z obowiązującymi przepisami bank po odnotowaniu braku płatności np. za okres dwóch miesięcy, prześle dwukrotnie wezwanie do zapłaty, a jeżeli takie działanie okaże się bezskuteczne, dopiero wówczas może wypowiedzieć umowę. Takie sytuacje najczęściej mają miejsce wtedy, gdy klient unika kontaktu z bankiem. Często banki podchodzą indywidualnie do kwestii braku spłaty. W niektórych placówkach wystarczą 2 miesiące, w innych może to być okres nawet do 4 miesięcy.
Nieprawidłowe dane lub wykorzystanie kredytu
Bank wypowiada umowę także wtedy, gdy podczas etapu wnioskowania o udzielenie kredytu hipotecznego klient podaje nieprawdziwe dane – jeżeli świadomie wprowadzi się instytucję w błąd, ukrywając realną sytuację finansową, to bank może to potraktować jako argument do zerwania umowy.
Podobnie dzieje się, kiedy pieniądze są wykorzystane niezgodnie ze swoim przeznaczeniem – taka ewentualność zdarza się rzadko, gdyż bank dokładnie nadzoruje, na co zostaje przeznaczona gotówka. Jednak gdy bierzecie kredyt na zakup mieszkania, a mimo to przeznaczycie środki na konsumpcję, trzeba liczyć się z wypowiedzeniem umowy.
Spadek wartości nieruchomości
W niektórych przypadkach powodem wypowiedzenia umowy jest znaczny spadek wartości zabezpieczonej nieruchomości lub zdolności kredytowej – zdarza się to wtedy, gdy nieruchomość, która jest poręczeniem kredytu, staje się zaniedbana albo gdy klient traci źródło dochodu. W tej drugiej sytuacji zawsze istnieje możliwość złożenia wniosku o dopisanie nowego współkredytobiorcy.
Dofinansowanie z MDM
Bank wypowiada umowę również wtedy, gdy klient skorzystał z dofinansowania niezgodnie z jego założeniami – mowa tutaj o programie Mieszkanie dla młodych. Jeżeli osoba biorąca dofinansowanie wynajmie zakupione w ramach programu mieszkanie lub zamieni je na lokal użytkowy, musi liczyć się z natychmiastowym rozwiązaniem umowy ze strony banku.
Konsekwencją wypowiedzenia umowy jest konieczność spłaty pozostałego zadłużenia. Zgodnie z prawem termin wypowiedzenia nie może być krótszy niż 30 dni.
Nie tak łatwo wypowiedzieć umowę kredytową
Są to niewątpliwie rzadkie sytuacje, jednak bank musi czasami sięgnąć po tak rygorystyczne środki. Każdemu może zdarzyć się problem związany z płynnością finansową – banki to rozumieją, mimo wszystko są dla ludzi i pracują w nich ludzie. W przypadku zawirowań życiowych musicie starać się negocjować nowe warunki umowy i rozwiązać problem przy współpracy z bankiem.
W ramach ciekawostki dodam, że jakiś czas temu Sąd Najwyższy wydał wyrok, który unieważnił wypowiedzenie umowy kredytowej. Sprawa dotyczyła jednego z klientów znanego banku. Sąd orzekł, że zaległość w spłacie dwóch rat w stosunku do całej wartości zobowiązania rozłożonego na 30 lat jest tak naprawdę niewielka i nie uzasadnia obawy, że całość zadłużenia może zostać niespłacona.
Mam nadzieję, że opisane przykłady nigdy nie będą Was dotyczyć, niemniej jednak zawsze lepiej wiedzieć, jak postępować w takiej sytuacji. Pamiętajcie – sam służę pomocą w rozwiązywaniu nawet tych najtrudniejszych problemów związanych z kredytami hipotecznymi.