Jeśli czytacie moje wpisy regularnie, pewnie już wiecie, że rekomenduję składanie wniosków kredytowych do więcej niż jednego banku. To nic nie kosztuje, a może dać Wam szansę na uzyskanie naprawdę najlepszej oferty i przy okazji zmniejszyć poziom stresu związany z braniem kredytu.

Wnioski o kredyt składa się wtedy, gdy wybierze się już idealną nieruchomość i podpisze umowę przedwstępną. Pamiętajcie: po pierwsze, składanie wniosków jest bezpłatne – wiąże się to tylko z ilością pracy włożoną w przygotowanie całej dokumentacji, ale tym zajmuję się ja. Po drugie, nigdy nie można mieć stuprocentowej pewności, że dany bank udzieli Wam zobowiązania. Istnieje wiele powodów, dla których bank może wydać decyzję odmowną, dlatego dużo bezpieczniejsze i rozsądniejsze jest składanie wniosków w kilku bankach. Oczywiście trzeba zdecydować się na banki z najlepszą ofertą – stworzyć listę na kształt rankingu i wybrać np. trzy najkorzystniejsze dla Was.

Zabezpieczenie na wypadek nieotrzymania pieniędzy

Jakie są plusy wnioskowania w paru bankach? Przede wszystkim to zabezpieczenie na wypadek nieotrzymania kredytu. Mało prawdopodobne jest, żeby każdy z banków odmówił udzielenia zobowiązania. Statystycznie najczęściej zdarza się tak, że albo wszystkie banki się zgadzają, albo jeden na trzy odmawia lub robi problemy. Składając wnioski w kilku bankach, unikamy ryzyka nieotrzymania pieniędzy na czas.

Szansa na negocjowanie warunków

Drugim plusem jest możliwość negocjowania warunków. Jeśli parę banków zgadza się pożyczyć Wam gotówkę, macie szansę bez ryzyka wynegocjować jeszcze lepsze warunki – wystarczy jeden bank poinformować, że w drugim otrzymaliście korzystniejszą ofertę. Wówczas jest nadzieja na obniżenie np. oprocentowania lub prowizji również w tym banku.

Tempo uzyskania kredytu

Trzecia sprawa to kwestia czasu. Jedne banki dłużej rozpatrują wnioski kredytowe niż drugie. Czasami nie opłaca się czekać na pieniądze w banku, który ma świetną ofertę, bo ten czas oczekiwania wpłynąłby na całą transakcję zakupu mieszkania. Właśnie z tego powodu zawsze należy składać wniosek także do nieco szybszego banku, żeby w razie czego dostać gotówkę w odpowiednim momencie.

Oczywiste wydaje się, że inny jest poziom stresu u osób, które już np. po tygodniu mają decyzję z jednego z banków, a potem mogą czekać na kolejne odpowiedzi, a inny u tych, którzy składali wniosek tylko w jednym miejscu i nagle po miesiącu czekania dowiadują się, że nie dostaną kredytu. Wtedy szybko wnioskują w kolejnych bankach, ale nie wiedzą, czy wystarczy im czasu. W końcu po drugiej stronie – sprzedającego – ktoś czeka na te pieniądze.

Uwaga: zdarzają się sytuacje, że bank odmawia udzielenia zobowiązania dosłownie na ostatniej prostej, np. po czterech lub sześciu tygodniach czekania. Wtedy zabezpieczenie w postaci pozytywnych decyzji z innych banków daje kupującemu poczucie spokoju.

Porównanie zapisów umów

Ostatnia rzecz, ale równie ważna jak pozostałe, to porównanie treści umów kredytowych w poszczególnych bankach. Jeśli złożyliście wnioski do trzech banków i otrzymujecie ze wszystkich wzory umów, możecie je przeczytać oraz zweryfikować ich zapisy. Czasami o wyborze danego banku decyduje nie oferta – bo ta jest zbliżona do innych – lecz miękkie zapisy znajdujące się w treści dokumentów.

Więcej o tym, na co zwrócić uwagę przed podpisaniem umowy kredytowej, znajdziecie tu: https://jacekkur.pl/umowa-kredytowa-trzeba-zwrocic-uwage/

Przekonałem Was do składania wniosków do kilku banków? To naprawdę nic nie kosztuje, a daje bezpieczeństwo, możliwości negocjacyjne i pomaga wybrać najkorzystniejszą ofertę dopasowaną do Waszej sytuacji.

Najczęstsze pytania