Gdy klient decyduje się na kredyt hipoteczny, zastanawia się, od czego zacząć, co powinien wiedzieć i jak postąpić, żeby nie dać się oszukać. Podpowiadam, na co zwrócić uwagę na początku. Czy lepiej wziąć kredyt w banku, w którym już mamy konto, czy przejść do konkurencji?

Dla każdego wzięcie kredytu na mieszkanie albo dom to bardzo poważna decyzja – w dodatku decyzja na długie lata. Zanim złożycie całą masę podpisów na wszystkich dokumentach, powinniście wiedzieć, gdzie w ogóle zacząć poszukiwania najlepszej oferty.

Jak wziąć i nie dać się oszukaćBank – swój czy konkurencyjny

Najczęściej pierwsze kroki kieruje się do banku, w którym ma się już konto albo lokatę, gdzie wcześniej brało się mniejszy kredyt – słowem do znanego, zaufanego miejsca. Czy to jest dobry wybór? Zależy. Rzeczywiście możecie czuć się wtedy pewniej, niestety otrzymacie taką samą ofertę jak osoba, która do tej pory nie miała do czynienia z tym konkretnym bankiem. Mało która instytucja przewiduje preferencyjne warunki dla obecnych klientów. Dodatkowo często okazuje się, że Wasz bank ma przeciętną ofertę, ale ponieważ nie macie porównania, tego nie wiecie. Co w takim razie zrobić, aby nie przepłacać?

Znajdź polecanego doradcę

Rada jest jedna – dowiedz się jak najwięcej o wszystkich dostępnych ofertach. W tym może Wam pomóc doradca kredytowy, który porówna warunki z kilkudziesięciu banków, wyjaśni wszystkie niezrozumiałe zapisy i pomoże wybrać najlepszy kredyt. Żeby faktycznie znaleźć ofertę idealną, trzeba być na bieżąco – teoretycznie oczywiście można chodzić od banku do banku, a na koniec samodzielnie dokonać porównania. Sęk w tym, że zajmie to bardzo dużo czasu i nadal nie da pewności. Dlaczego? Niektórych rzeczy się nie dosłyszy, nie zrozumie, nie zwróci na nie uwagi.

Kredyt hipoteczny – o co pytać?

Wobec tego najpierw znajdźcie sprawdzonego doradcę i dowiedzcie się, jak działa. Czytajcie opinie w internecie, zadzwońcie, wstępnie porozmawiacie. Potem zdecydujcie się na indywidualne spotkanie – to nic nie kosztuje, a pozwala na rozwianie wątpliwości. Pytajcie o wszystko, co budzi Wasz niepokój albo wydaje Wam się niezrozumiałe.

Pamiętajcie, że mailowo i telefonicznie da się załatwić wiele spraw, ale bezpośrednia rozmowa pozwala na więcej. Wysłuchajcie tego, co przedstawia doradca , a potem razem zadecydujcie, co jest dla Was najlepsze. W końcu to Wy będziecie spłacać zobowiązanie przez następne lata – nie dajcie się oszukać i nie przepłacajcie.